Tworzymy nową rzeczywistość
Trzech gości umówiło się w knajpie na flaszkę. Przy stoliku robią składkę-każdy dał po 10 zł. Po chwili kelner przynosi flaszkę i mówi: wódka kosztowała 25 zł, zostało 5 zł reszty, żeby było sprawiedliwie ja biorę 2 zł a panom oddaje po 1 zł reszty. Po paru minutach goście liczą: daliśmy 3 banknoty po 10 zł, kelner wydał nam po 1 zł reszty więc wydaliśmy po 9 zł, trzy razy 9 daje nam 27 zł, 2 zł wziął kelner...a gdzie jeszcze 1 zł?
Dodam jeszcze że miałem podobną historie z kolegami w sklepie jakieś 2 dni temu.
Offline
Dobre dobre podchwytliwe ale już wiem
każdy z nich zapłacił po 10 zl, kelner oddał im po 1 zł czyli zapłacili 27 zł za wódke i liczac razem z napiwkiem dla kelnera czyli 27zł - 2zł dla kelnera co daje 25 zł za wódke
30zł - 3*9zł - 2zł = 25
Offline